Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych – 1 marca 2019

files/images/news/dsfsd.jpg

Żołnierze wyklęci – antykomunistyczny ruch partyzancki, stawiający opór sowietyzacji Polski i podporządkowania jej ZSRR, toczący walkę ze służbami bezpieczeństwa. Ostatni członek ruchu oporu – Józef Franczak ps. „Lalek” z oddziału kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka” – zginął w obławie w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami (woj. lubelskie) osiemnaście lat po wojnie – 21 października 1963 roku. W praktyce jednak większość organizacji zbrojnych upadła na skutek amnestii z 1947 roku po której podziemie liczyło nie więcej niż dwa tysiące osób.

Uczestnicy ruchu partyzanckiego określani są jako „żołnierze wyklęci”, „żołnierze drugiej konspiracji” czy jako „żołnierze niezłomni”. W czasach PRL ogół jednostek antykomunistycznych określany był jako reakcyjne podziemie. Określenie „żołnierze wyklęci” powstało w 1993 – użyto go pierwszy raz w tytule wystawy Żołnierze Wyklęci – antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 r., organizowanej przez Ligę Republikańską na Uniwersytecie Warszawskim. Termin „żołnierze wyklęci” upowszechnił Jerzy Ślaski, publikując książkę o takim tytule. W walkach podziemia z władzą zginęło około 15 tys. ludzi, w tym około 7 tys. członków podziemia.

W kościele p.w. Św. Wojciecha w Morzysławiu odprawiono mszę św. pod patronatem prezydenta RP Andrzeja Dudy. To z okazji obchodzonego od 2011 roku Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. Mszy przewodził biskup Wiesław Alojzy Mering. Od 8 lat, pierwszy dzień marca to ustanowione przez sejm święto upamiętniające żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, czyli Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”. W Koninie uczczono go dziś mszą św. w kościele p.w. Św. Wojciecha. W obecności parlamentarzystów, przedstawicieli władz samorządowych, oświatowych, pocztów sztandarowych i młodzieży, rozpoczął ją proboszcz Józef Wysocki. – Witam tych, którzy przejmują pałeczkę historii od nas, którzy żyliśmy w tamtych czasach. Niech nasza wspólna modlitwa pomoże ocalić od zapomnienia to, co niepodległą i suwerenną Polskę stanowi – mówił.

„Żołnierze Niezłomni bronili największych wartości dla Polski, takich jak: wiara, rodzina i ojczyzna. Dlatego Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to swoista szkoła patriotyzmu do której chcemy powracać my dorośli, ale chcielibyśmy żeby do tej szkoły dołączyli także ci młodsi. Te dni są i dla nas wyzwaniem, abyśmy utrzymali naszą wiarę, abyśmy utrzymali niepodległość naszej Ojczyzny, abyśmy umieli zawsze zachować się jak trzeba w każdej sytuacji, jakby powiedziała Danuta Siedzikówna Inka”

Inicjatorem ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci był świętej pamięci Lech Kaczyński. Prezydencki projekt ustawy 6 lutego 2010 roku wpłynął do Sejmu. 3 lutego 2011 roku Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

W uroczystościach uczestniczyli: przedstawiciele parlamentu, władz miasta, uczniowie konińskich szkół, ZR NSZZ Solidarność, służby mundurowe, Poczty Sztandarowe.

files/images/news/12.jpg

files/images/news/13.jpg

files/images/news/14.jpg

WYKLĘTYM - Krystyna Śliwińska

 

Zaszumiałaś, Polsko, biało-czerwonymi skrzydłami

Dumnym orłem zawisłaś tam, hen, pod obłokami,

Pieśń żołnierska, co czyn Twych bohaterów sławi,

Odbiła się echem od morza aż do Tater grani.

 

Co za siła jest w Tobie, Polsko, Ojczyzno moja,

że wciąż uparcie i dumnie powstajesz z swych kolan

Niejedną bolesną i krwawą naznaczona blizną,

Gwiaździstym diamentem w popiołach jaśniejesz, Ojczyzno

 

Tylu mocarzy zdradziecko pognębić Cię chciało

Naród zniemczyć, zbolszewić, lecz się nie udało.

Rozrywali Cię w strzępy,bili, strzelali w tył głowy

Matka Boska Katyńska zna dobrze tę straszliwą opowieść...

 

Bóg, Honor ,Ojczyzna - te słowa święte, sprawę świętą

W sercu wyryte miała Armia, nazwana Wyklętą.

Tej świętości w kolebce uczyli ich ojcowie,

Z matki mlekiem wyssali pacierz w polskiej mowie.

 

Że trwali mężnie do końca na straży wolności

Wybito im zęby, bandytami nazwano, połamano kości

Wrzucono do dołów z wapnem, przysypano śmieciami,

Opluto, skazano na hańbę i wieczną niepamięć.

 

Dzisiaj, po latach, prawda spod ziemi wyziera

Układa się w strofy pieśni o wielkich bohaterach

O Roju, Pileckim, Ince, Fieldorfie, Łupaszce...

Że zachowali się jak trzeba - w naszych sercach - na zawsze...

 

I niech Polska wciąż szumi biało - czerwonymi skrzydłami,

Biały orzeł niech dumnie szybuje hen, pod obłokami.

Pieśń żołnierska, co czyn naszych Bohaterów sławi,

Niech odbija się echem od morza aż do Tater grani..